Mity o zdrowej diecie, które wszystkim szkodzą
Na stan zdrowia każdego człowieka wpływa jego aktywność fizyczna, ale także codzienne wybory żywieniowe. Mimo to wiele osób odkłada moment zmiany sposoby odżywiania na nieokreśloną przyszłość. Wynika to między innymi z popularności mitów na ten temat, z którymi warto się raz na zawsze rozprawić.
Mit nr 1: Zdrowa dieta jest droga
Przeciętnemu Polakowi zdrowe żywienie kojarzy się z asortymentem sklepów ekologicznych, pełnym nieznanych produktów o niebotycznych cenach. Nie da się zaprzeczyć, że wiele nietypowych produktów na ich półkach ma metki z cenami, które nie skłaniają do zakupu. Tak naprawdę jednak dobra dla organizmu dieta nie musi kosztować więcej, niż dotychczasowy sposób żywienia, a bardzo możliwe, że nawet przyniesie oszczędności.
Czym jest zdrowe jedzenie? To nie tylko miso, nori czy orzechy brazylijskie. To także warzywa i owoce od rodzimych producentów zdrowej żywności, najtańsze źródła kwasów tłuszczowych, jak dynia, słonecznik czy siemię lniane, albo domowej roboty sery, które co sobota na targu sprzedaje ta sama pani od 20 lat. Najistotniejszym krokiem, by jeść mądrzej i lepiej, jest eliminacja szkodliwych elementów dotychczasowej diety, nie włączanie do niej nowych przetworów w słoikach, o trudnych do wymówienia nazwach.
Mit nr 2: Na zdrowe odżywianie potrzeba dużo czasu
Od czasu do czasu każdy ma ochotę na wyszukane potrawy, ale codzienna, zbilansowana dieta nie musi się wiązać z długotrwałym pobytem w kuchni. Warzywa gotowane na parze i fasolka w sosie pomidorowym to także zdrowe dania – czas, jaki zajmuje umieszczenie ich w parowarze czy szybkowarze, to dosłownie kilka minut. W każdej księgarni można kupić książki z przepisami dla zabieganych, które krok po kroku pokażą, jak przyrządzić zdrowy obiad w 15 minut, a niejeden producent zdrowej żywności oferuje też takie przepisy na swojej stronie internetowej.
Nie ma też powodu, by zakupy zaczęły zajmować więcej czasu, niż zwykle. Przy następnej wizycie w osiedlowym sklepie warto rozejrzeć się dookoła. Oprócz wątpliwej jakości słodyczy czy baterii alkoholi zapewne oferuje on także możliwość prawdziwej uczty zwolennikom zdrowego jedzenia. Czy są w nim dostępne mało tłuste mięsa i ryby? Warzywa, owoce, kasze i ziarna zbóż? Herbaty ziołowe, owocowe oraz przyprawy? Jeśli tak, podczas piętnastominutowych zakupów można zaopatrzyć się tu we wszystko, co potrzebne do zmiany stylu odżywiania na lepsze. Nie muszą to być produkty nikomu nieznanych marek bio, wystarczy lokalny producent zdrowej żywności.
Mit nr 3: Zdrowa dieta nie ma sensu w zatrutym środowisku
Ten fatalistyczny pogląd ma niestety wielu zwolenników. Aby się mu przeciwstawić, należy rozróżnić kwestie, które pozostają poza zasięgiem możliwości przeciętnej osoby, od tych, na które większość ludzi może mieć wpływ. Choć warto lobbować za rozwiązaniami w zakresie ochrony środowiska, nie da się ukryć, że za jego dewastacją stoją głównie wielkie korporacje i przemysł, nie indywidualni konsumenci.
Nie znaczy to jednak, że wybory, jakich ludzie dokonują w personalnym życiu, nie mają wpływu na ich zdrowie. Warto raczej spojrzeć na to od innej strony – to jedyna dostępna metoda, by we własnym zakresie ograniczyć negatywny wpływ życia we współczesnym świecie na organizm. Niewiele osób może z dnia na dzień porzucić życie w mieście, by zamieszkać pośrodku puszczy, ale większość z nich ma możliwość, by wyeliminować czynniki szkodzące zdrowiu, które wiążą się z niewłaściwym odżywianiem.
Artykuł powstał we współpracy z firmą Vitapol
